Zespół utrzymania ruchu Smulders Projects

blog

Zespół utrzymania ruchu Smulders Projects

08 Wrzesień '19

Za silną firmą stoją silne zespoły. To zdanie z pewnością jest prawdziwe dla firmy Smulders. Jednym z zespołów jest zespół utrzymania ruchu Smulders Projects w Hoboken. Technicy utrzymania ruchu zapewniają, że wszystko działa płynnie pod skrzydłami Kierownika ds. utrzymania ruchu i obiektu Toma Fransa. Od montażu przemysłowej instalacji elektrycznej po utrzymanie budynków, maszyn i taboru w zakładzie.

Jak w serdecznej rodzinie
Zespół liczy 25 techników utrzymania ruchu. To klub przyjaciół, w którym każdy ma swoje talenty i zadania. Wszyscy zgadzają się, że morale są wysokie. Dla zespołu Smulders jest jak serdeczna rodzina. Chłopaki wierzą w to, co robią i pomagają sobie nawzajem. Praca jest zróżnicowana i bezpieczna. „Każdego dnia stajemy przed nowymi wyzwaniami i to sprawia, że jest wciąż ekscytująco”, mówi technik utrzymania ruchu Yorn Van Hoyweghen. Inni potwierdzili
skinieniem głowy. Pierwszy raz na Titanie - dużej suwnicy bramowej - jest dla wielu wyjątkowym i trwałym wspomnieniem. 

Przejść na emeryturę czy nie, oto jest pytanie
„Chciałbym zwrócić uwagę na dwóch najstarszych pracowników”, kontynuuje Tom Frans. „Po tak długiej karierze stali się jakby częścią wystroju”. Następnie
wspomina André Willaert i François Geerts, „Seniorów” zespołu utrzymania ruchu. Byli tam już wtedy, gdy Smulders rozpoczął produkcję elementów przejściowych dla pierwszej prawdziwej morskiej farmy wiatrowej na świecie w Hoboken w 2001 r. „Od 1980 roku poświęcam się temu miejscu”, zwierza się nam François.

„Wtedy to była tylko stocznia i przez lata pracowałem tutaj dla kilku firm, tak jak André”. André kiwa głową. „Zaczęliśmy w tej lokalizacji, kiedy byliśmy naprawdę młodymi chłopcami i od tamtego czasu wciąż tu jesteśmy. Na początku Smulders wyznaczył nas, abyśmy przygotowali wszystko do działania na okres sześciu miesięcy. Po prostu robiliśmy to dalej.” Oczywiście obaj są wciąż szczęśliwi wykonując swoją pracę. „Wkrótce będę miał 63 lata”, kontynuuje André. „François ma 66 lat. Oboje byliśmy na emeryturze.

Ale kiedy odwiedziliśmy naszych kolegów, poprosili nas, żebyśmy wrócili. Nie jest łatwo znaleźć nowych pracowników. W każdym razie będziemy robić to dalej tak długo, jak możemy, ale w niepełnym wymiarze godzin”. „Młodzi ludzie powinni rozważyć pracę u nas”, podsumowują François i Tom. „Praca
jest bardzo zróżnicowana, stosujemy całą gamę starych i nowych technik. Oczywiście mamy obowiązki wynikające z naszej pracy, ale mamy też dużo swobody. „Tutaj jest dobrze.”